Digitech HardWire DL-8 Delay/Looper

Pierwsze cztery ustawienia to zwykły cyfrowy delay z różnymi zakresami czasu odbicia (150-500ms, 0.5-1s, 1-2s i 2-8s). Kolejne dwa tryby pracy delaya to: Reverse (odwrócony dźwięk) i Modulated (sygnał odbić poddany jest lekkiej modulacji, co czasami daje wrażenie dźwięku uzyskanego za pomocą efektu chorus). Następne warianty pracy delaya to: Analog (sygnał odbić jest lekko roztrojony, mamy tu vintage’owy charakter brzmienia), Slap (krótkie powtórki z mocnym atakiem), Lo-Fi i Tape. W tych dwóch ostatnich modelach delaya dźwięk odbić jest odrobinę dewastowany pod względem zakresu pasma (Lo-Fi) oraz trochę inaczej zapętlany i jednocześnie poddawany filtracji w zakresie wysokich tonów w celu osiągnięcia charakterystycznego dźwięku, jaki produkują stare, taśmowe echa (Tape).

W trybie Loop możemy nagrać w tym ustawieniu do 20 sekund dźwięku, który zostaje natychmiast zapętlony. Następnie można robić kolejne dogrywki, które miksują się razem w jedną całość. Looper uruchamiamy i wyłączamy pedałem przełącznika nożnego. Poza przełącznikiem trybów pracy regulacja Digitech HardWire DL-8 Delay Looper obejmuje: LEVEL (ustawienie poziomu), REPEATS (ilość powtórek) i TIME (regulator czasu odbicia). Przełącznik nożny służy - poza aktywacją efektu - również do ustawienia własnego tempa. Opcja Tap Tempo dostępna jest po dwu sekundowym przytrzymaniu pedału na dole. Co więcej, pod pedałem nożnym znajdziemy ukryty taki sam malutki przełącznik TAILS jak w kostce RV-7. Służy on do ustawienia efektu w trybie pełnego wybrzmiewania po wyłączeniu efektu. Pamiętajmy jednak, że wówczas efekt dezaktywuje tryb true bypass.

Efekty podłogowe HardWire wyróżniają się zaskakująco dobrą dynamiką. Przestery wyposażono w ciekawe bloki korekcji, co pozwala ustawić odpowiadającą nam barwę bez względu na to, do czego kostki podłączymy na scenie. Pozostałe urządzenia posiadają właściwie wszystkie funkcje, których gitarzysta podświadomie się po nich spodziewa.